Sądy kapturowe, to sądy bez żadnego prawa do obrony. Sąd kapturowy wydał wyrok na Wojciecha Olszańskiego, o którym Wojciech absolutnie nie wiedział.
System zrobił wszystko, aby o wyroku nie wiedział, aby nie mógł się bronić. W sposób perfidny, w Święto Wszystkich Zmarłych przed odwiedzeniem grobu swojej ukochanej ś.p. żony Agnieszki Fatygi, podstępnie został zatrzymany a właściwie ubezwłasnowolniony na Komendzie podczas zameldowania się na dozorze. Został porwany bez prawa obrony!
Drugą sprawą było przekroczenie uprawnień przez funkcjonariuszy, mieli nakaz przeszukania pomieszczenia w którym przebywał Wojciech, a nie pomieszczeń Marcina Osadowskiego i zrabowanie jego całego sprzętu komputerowego.
Nagonka, która rozkręciła się w całej Polsce zatacza coraz szersze kręgi. System boi się, eliminuje wszystkie mocne ogniwa takie jak Wojciech Olszański, system będzie zamykał wszystkich działaczy, którzy zdecydowanie stoją po stronie Polski i Polaków, Polskiego Interesu Narodowego.
Zaczynamy żyć w państwie totalitarnym, które za nic ma prawa ludzkie, prawa człowieka, prawa tak zwane naturalne. Dajcie mi człowieka, a paragrafy się znajdą.
Sądy kapturowe
ewinia