Rozmowa z Igorem Witkowskim publicystą, analitykiem procesów społecznych, na temat sytuacji świata i porównanie sytuacji, która była kiedyś, z sytuacją dzisiejszą.

 

Zmiany się zaczęły, np. na płaszczyźnie gospodarczej rozpoczęły się rzeczy, których jeszcze rok wcześniej sobie nie wyobrażano. Rzeczy nowe - pojawiła się zupełnie nowa perspektywa globalnego załamania. W różnych krajach, mniej więcej w 20-stu były masowe rozruchy (trwające więcej niż jeden dzień), lub masowe protesty w wielu krajach z ofiarami śmiertelnymi, które pokazują scenariusz, że pogarszanie się sytuacji gospodarczej nie jest już przez ludzi akceptowane i wywołuje wizję powstań rewolucji rozpadu społeczeństw. Jest to coś, czego nie było nigdy wcześniej. Jest to sytuacja, gdzie gospodarka jeszcze się nie załamała, a już to się dzieje. Jeśli dojdzie do załamania, sytuacja wyraźnie się pogorszy. W krajach, które pójdą droga samozniszczenia, sytuacja się nie poprawi. Kraje będą się rozpadać, społeczeństwa będą ginąć. Rok temu nie można było tego jeszcze zobaczyć. Ludzie nie zdają sobie sprawy, jak dużo się dzieje, tylko o tym się nie mówi. Media głównego nurtu pomijają te tematy. Ludzie przyzwyczajają się pomału do tych zmian i zapominają co było kilka miesięcy, czy kilka lat temu. Nie chcą tego zauważać, bo się boją. Im bardziej się boją, tym bardziej to wypierają.

 

Więcej na ten temat w filmie TV Victoria:

cz. 1 Zmiany dokonują się na naszych oczach

https://www.youtube.com/watch?v=feYfCuOGIQw

 

https://www.youtube.com/watch?v=feYfCuOGIQw&t=920s

 

cz. 2 Religie, zmiany dokonują się na naszych oczach

https://www.youtube.com/watch?v=1kh3B0OEVOQ

 https://www.youtube.com/watch?v=1kh3B0OEVOQ